Skwer dla małych i dużych


Zakończyła się budowa wyjątkowego miejsca rekreacji przy ul. Twardzickiego. Od piątku (2 czerwca) z wielopokoleniowego parku korzystają mieszkańcy. Dzieci mogą bawić się na bogato wyposażonym placu zabaw, a dorośli ćwiczyć na plenerowej siłowni. Projekt zrealizowany został w oparciu o Bydgoski Budżet Obywatelski.

Wielopokoleniowy Park „Fordoński Skwer” znajduje się u podnóża Góry Szybowników pomiędzy ul. Rataja i Twardzickiego. Budowa i wyposażenie skweru kosztowało blisko pół miliona złotych. Ta suma pozwoliła na ustawienie między innymi różnych zjeżdżalni, zestawów zabawowych, huśtawek i ścianki wspinaczkowej. Tuż przy placu z myślą o dorosłych urządzono natomiast  siłownie plenerową. Cały teren ogrodzono i zadbano o zagospodarowanie go zielenią. W obrębie osiedla Szybowników zamieszkuje około 7 tysięcy bydgoszczan.

Projekt budowy skweru zyskał w skali całego miasta wyjątkowo dużą liczbę głosów. W trakcie głosowania ponad pół tysiąca bydgoszczan uznało, że to najlepszy pomysł, który warto zrealizować w Nowym Fordonie. Warto podkreślić, że w trakcie kolejnej edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego w Nowym Fordonie również zdecydowanie zwyciężył projekt związany z zagospodarowaniem terenów rekreacyjnych, polegający na rewitalizacji boiska przy ul. J. Piwnika-Ponurego.

Warto wiedzieć:                         
W tym roku trwa już 6. edycja Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Dzięki dobrym wynikom finansowym miasta, bydgoszczanie zadecydują o podziale dwukrotnie większej niż w ubiegłym roku kwoty na osiedlowe inwestycje. Szczegółowe informacje znajdują się na stronie www.bdgbo.pl.

Skwer dla małych i dużych Skwer dla małych i dużych Reviewed by Miasto Bydgoszcz on 12:30 Rating: 5

2 komentarze:

  1. Budowana jest cała masa różnych placów dla dzieci i widać duże braki w realizacji innych potrzeb mieszkańców. Pomimo tylu punktów zabaw dla dzieci, młodzież kopie piłkę na chodnikach przed wejściem do klatek schodowych. Grozi to wybiciem szyb, niszczona jest uboga zieleń, zaśmiecane otoczenie, a w mieszkaniach słychać ciągłe wrzaski szalejących pod oknami dzieciaków. Jesteśmy mieszkańcami Nowego Fordonu i tu nie brakuje miejsc-wolnych placów dla zabaw młodzieży, natomiast jest widoczny problem w mentalności rodziców, ich sposobie zajmowania się dziećmi

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszy mnie widok nowych placów zabaw, pod tym względem fordon bije inne osiedla, jawi się jako przyjazne rodzicom i ogólnie młodym ludziom. Jednak korzystając z placy widzę trochę dziwny tręd, otóz schodki z których mogły korzystać maluchy np do 3roku zycia zastąpiono jakby scianka wspinaczkową, co jako urozmaicenie jest dość ciekawe, ale na niektórych placach jest to jedyna opcja wejścia na slizgawkę, blisko mnie na przylesiu jest zjezdzalnia gdzie sa az dwie scianki a brak zwyklych schodkow czy takiej drewnianej platformy , co sprawia ze rodzice mlodszych dzieci caly czas je musza podsadzac , maluch nie da rady jeszcze sie wspiac, a teraz jak idzie zima i ubranka kurtki coraz grusze, coraz ciezej dzieciom sie wspinac, pomysl mi sie podoba ale niech nie bedzie to jedyna mozliwosc wejscia na zdjezdzalnie!! Druga sugestia, na przylesiu sa dwie zjezdzalnie, na wyzsza mozna dostac sie z nizszej, a prowadzi do tego waska wysoka drozka, ledwo zabiezpieczona gdzie łatwo spaść, place owszem łądne kolorowe ale słąbo przemyślane, często brak hustawek chociażby jednej kubełkowej.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszamy do komentowania i uprzejmie prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi.

Dodaj komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.